„Chreptowicz” na wycieczce przyrodniczej pod patronatem Uniwersytetu Jana Kochanowskiego
Zajęcia terenowe dla uczniów „Chreptowicza” są jedną z wielu metod atrakcyjnego uczenia przedmiotów kierunkowych. Możliwość zgłębiania wiedzy w takiej formie mieli ostatnio uczniowie dwóch pierwszych klas biologiczno-chemicznych, które pod opieką nauczycieli oraz pracowników naukowych Uniwersytetu Jana Kochanowskiego, poznawali ścieżkę edukacyjną Świętokrzyskiego Parku Narodowego.
– Kolejna już „lekcja” w Świętokrzyskim Parku Narodowym to efekt umowy o współpracy podpisanej trzy lata temu przez nasze liceum z Katedrą Ochrony i Kształtowania Środowiska Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach- mówi dyrektor szkoły Sławomir Miszczuk. – Tego typu zajęcia organizowane są dla naszej młodzieży kilka razy w roku.
Wiodącym tematem tegorocznych zajęć terenowych w Górach Świętokrzyskich był stan środowiska regionu, rodzaje, przyczyny i charakter zagrożeń zanieczyszczenia powietrza oraz sposoby zapobiegania im. Dlatego też głównym celem trasy na Św. Krzyżu była Stacja Monitoringu Środowiska UJK, gdzie młodzież poznała cele jej funkcjonowania , i zobaczyła, jakie badania wykonują tam naukowcy oraz studenci. Zanim jednak młodzież dotarła do Stacji Bazowej, to wcześniej przy ogródku badawczym wzięła udział w bardzo ciekawej pogadance z profesorem Rafałem Kozłowskim, panią doktor Moniką Żelezik i panem magistrem Mirosławem Szwedem. Potem na młodzież czekały kolejne atrakcyjne zajęcia, np. na świętokrzyskich gołoborzach.
– Wykładowcy z Uniwersytetu bardzo fajnie o wszystkim opowiadali . Jesteśmy pod wielkim wrażeniem nie tylko ich wiedzy, ale i umiejętności świetnej komunikacji z nami. Ciekawe informacje nie tylko z zakresu nauk biologicznych, chemicznych, geograficznych, ale i historycznych przekazywali z wielka swobodą, ciekawie konwersowali z nami, motywowali nas do zadawania pytań, i nie stronili od humoru, szczególnie podczas zajęć praktycznych – mówi uczennica klasy 1a Agata Bystroń.- Podczas wycieczki poznaliśmy nie tylko zagadnienia dotyczące ochrony środowiska, ale i dokładnie poznaliśmy legendy oraz historię tych miejsc, które są przecież naszą „małą ojczyzną”.
– Mieliśmy okazję poznać w praktyce to, czego uczymy się w teorii, np. o zanieczyszczeniach środowiska, procesach glebotwórczych, faunie i florze gór oraz o procesie sukcesji ekologicznej. Dużo uwagi poświęciliśmy też roślinom inwazyjnym. Wszystkie te zagadnienia są przedmiotem zadań maturalnych z biologii. Zatem poznane na wycieczce informacje z pewnością przydadzą się nam w przyszłości – mówi uczeń Radosław Gryz z klasy 1e.- Poza tym mieliśmy możliwość odczytywania pomiarów badawczych w zaawansowanym systemie elektronicznego monitorowania badań. Między innymi za pomocą czujników tlenowych sporządzałem pomiary zawartości tlenu znajdującego się tam źródełka i sprawdzałem przy użyciu elektrody pomiar PH wody.
– Znacznie poszerzyliśmy przedmiotową wiedzę, ale też dowiedzieliśmy się wielu ciekawostek ( np. przy pomocy czego można zatrzeć linie papilarne rąk) i poznaliśmy sporo praktycznych rad (np.jakie drzewo jest najbardziej ciepłodajne w kominku ), a nawet dużo zasad survivalu- dodaje Katarzyna Janiszewska z klasy 1e. – To naprawdę super, kiedy można poznać las „od środka”, pokonać trasy, które dla spacerujących ludzi są niedostępne, i poczuć, jak las żyje własnym życiem. Taka lekcja na świeżym powietrzu to nie tylko wartościowa forma nauki, to ogromna przyjemność…
– Tworzymy nowoczesną edukację. Staramy się wzbogacać szkolny program nauczania i jak najbardziej uatrakcyjniać zajęcia dydaktyczne dla naszych uczniów. Stąd w ramach współpracy z uczelniami wyższymi organizujemy zajęcia poza murami naszego liceum- mówi nauczyciel biologii, p. Joanna Żelazna- Żak. – Jak widać, uczniom podobają się takie formy zdobywania wiedzy, które oprócz walorów edukacyjnych mają rekreacyjno-integracyjne zalety.